FarmDroid FD20 to pierwszy na świecie w pełni autonomiczny robot, który może zarówno siać, jak i mechaniczne zwalczać chwasty. W sposób ekologiczny i neutralny pod względem emisji CO2 pomaga rolnikom i hodowcom obniżyć koszty siewu i odchwaszczania upraw.
Jak to się w ogóle zaczęło?
Założyciele FarmoDroid i pomysłodawcy robota, Jens i Kristian Warming, dorastali w duńskiej rodzinie rolników. Pomysł robota, łączącego ich wiedzę na temat procesów i produkcji w rolnictwie z nowymi technologiami, powstał w 2011 r. Zaledwie rok później pojawiło się pierwsze urządzenie, które zostało opracowane do siewu oraz pielenia buraków cukrowych. Dziś FarmDroid ma ponad 300 robotów na polach w Danii i Europie i wspiera ponad 30 różnych upraw, takich jak pietruszka, burak czerwony, cebula czy rzepa.
Jak działa FarmDroid FD20?
Każde nowe pole, na którym ma pracować robot, musi zostać zmapowane, tak by FarmDroid FD20 zarejestrował granice i punkty narożne pola. W tym celu można go przewieźć ciągnikiem po granicy działki. Choć nie ma potrzeby, by robot objeżdżał pole na własnych kołach, to musi mieć jednak uruchomioną własną nawigację. Po zmapowaniu granic należy ustawić rozstaw roślin w rzędach oraz szerokość międzyrzędzi. Robota można skonfigurować za pomocą interfejsu HMI lub poprzez aplikację internetową. FD20 jest podłączony do Internetu, co ułatwia zdalne aktualizacje: robot nie musi ruszać się ze swojego obszaru roboczego w celu diagnostyki, aktualizacji lub ponownej konfiguracji. Posiada on wbudowane czujniki siły mierzące opór gleby na wypadek np. znajdującego się w niej kamienia. Jeśli po napotkaniu przeszkody nie uda mu się uwolnić samodzielnie (ruszając do przodu i do tyłu), wysyła alert SMS na telefon rolnika. Jednakże o ile FarmDroid jest robotem autonomicznym, to nie zaleca się pozostawienie go samemu sobie. Co najmniej raz razy dziennie użytkownicy powinni sprawdzać, czy pracuje on prawidłowo.
Urządzenie wykorzystuje ultradokładny GPS do rejestrowania dokładnego położenia każdego ziarna podczas siewu. Dzięki śledzeniu GPS FarmDroid wie, gdzie powinny znajdować się rośliny uprawne i będzie je omijał. Może pracować w odległości do 5 mm od sadzonek między rzędami i 20 mm w rzędzie. Wykorzystanie GPS odróżnia FarmDroid od innych robotów odchwaszczających, które wykorzystują kamery o wysokiej rozdzielczości oraz złożone komputery do identyfikacji i zwalczania chwastów. Dzięki wysokiej precyzji podczas siewu robot zna dokładną pozycję każdej rośliny i może rozpocząć proces odchwaszczania na bardzo wczesnym etapie – jeszcze zanim uprawa zacznie kiełkować. Odległość między rzędami, odległość roślin, głębokość siewu, prędkość i tolerancje można dostosować do różnych upraw, różnych rodzajów gleby oraz indywidualnych życzeń rużytkownika. Farmdroid FD20 w razie potrzeby automatycznie zatrzymuje się i powiadamia rolnika, jeśli coś odbiega od ustawień. Właściciel może uruchomić lub zatrzymać urządzenie za pomocą wiadomości SMS. Jeden robot może w jednym sezonie siać i pielić do 20 hektarów.
Proekologiczny robot polowy
FD20 posiada 4 moduły fotowoltaiczne, które wykorzystywane są do zasilania silników oraz elektroniki. Dodatkowo, do przechowywania nadmiaru energii, wyposażono go w 4 akumulatory o łącznej pojemności 400 Ah. Dzięki nim robot może pracować również w pochmurne dni lub w nocy. Zasilanie panelami fotowoltaicznymi zapewnia mu elastyczność ruchu i czyni go rozwiązaniem przyjaznym dla środowiska: nie potrzebuje żadnego ropopochodnego paliwa, więc jest neutralny pod względem emisji CO2.
Rama robota została wykonana z lekkiej stali, co umożliwia mu wolną i delikatną jazdę po polu. Dzięki niewielkiej wadze FD20 nie uszkadza mikrostruktury gleby i jest bardzo korzystny dla jej zdrowia. Co więcej, odchwaszczanie mechaniczne pozwala na wyeliminowanie stosowania kosztowanych oraz niebezpiecznych dla środowiska chemicznych środków chwastobójczych.
Ciągły rozwój
FarmDroid FD20 jest nieustannie modyfikowany. Można go wykorzystać do precyzyjnych, punktowych oprysków, np. w celu biostymulacji roślin, a dzięki dolistnemu stosowaniu preparatów zużywa się do 70% mniej płynów. Ponadto producent nieustannie pracuje nad udoskonaleniem oprogramowania oraz nad rozszerzeniem listy upraw, które robot może obsługiwać. Warto podkreślić, że uprawa roślin za pomocą FarmDroida FD20 jest mało kosztowna, gdyż ewentualne koszty eksploatacyjne dotyczą tylko wymiany zużywających się elementów. Producent szacuje, iż koszt zakupu FD20 amortyzuje się w ciągu kilku lat. Można więc powiedzieć, że FarmDroid oferuje nowe standardy w rolnictwie i uprawach ekologicznych.
Artykuł opublikowany w numerze 1/2023 czasopisma „Rolnictwo Przyszłości”.
Copyright @ 2023 „Rolnictwo Przyszłości”. Kopiowanie i powielanie treści bez zgody redakcji jest zabronione.
